Przypomnijmy, że do tego niebezpiecznego zdarzenia doszło w sobotę 5 października br. przy jednym z wrocławskich hoteli zlokalizowanych w pobliżu Placu Wolności. W tym czasie, na placu gromadzili się uczestnicy 11. Marszu Równości nad bezpieczeństwem, których czuwali dolnośląscy policjanci wspierani przez funkcjonariuszy z innych garnizonów.
Około godziny 14.30, tuż przed rozpoczęciem marszu, policjanci zauważyli mężczyznę, który trzymając w rękach noże, szedł w kierunku jego uczestników oraz funkcjonariuszy i krzyczał m. in. Allah Akbar.
Policjanci pionu kryminalnego z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu zareagowali natychmiast i przed atakiem, skutecznie obezwładnili napastnika.
Funkcjonariusze zabezpieczyli też dwa noże i przewieźli zatrzymanego mężczyznę do pobliskiej jednostki Policji, gdzie wykonano wstępne czynności z jego udziałem. Sprawdzenia potwierdziły, że 41-latek był już wcześniej notowany za przestępstwa i wykroczenia.
Następnie mężczyzna ten trafił do policyjnego aresztu, a później został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty w związku z tym zdarzeniem.
Dziś na bazie zabranych przez policjantów i prokuratora materiałów dowodowych, sąd podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu 41-latka na 3 miesiące.