Do pierwszego przestępstwa doszło na początku maja br. w jednym z mieszkań na terenie Jawora, kiedy to łupem sprawcy padł telefon komórkowy wartości 600 złotych. Do kolejnej kradzieży w tym samym miejscu doszło miesiąc później. Wówczas podejrzany zabrał tablet oraz smartfon powodując straty w kwocie 1000 złotych.
Policjanci zajmujący się tą sprawą namierzyli osobę, która mogła dokonać kradzieży kilka dni po otrzymanym zgłoszeniu. 29-letni mieszkaniec Jawora przyznał się do tych przestępstw. Jak ustalili funkcjonariusze za pierwszym razem mężczyzna skorzystał z zaproszenia na imprezę swojej koleżanki i kiedy kobieta była mocno zmęczona postanowił wykorzystać ten moment. Zabrał leżący na stole telefon komórkowy i opuścił mieszkanie.
Ponownie pojawił się u niej miesiąc później. Tym razem podczas wspólnej zabawy uwagę złodzieja przykuły leżące w jednym z pomieszczeń smartfon oraz tablet, które chwilę później padły jego łupem. Sprawca znów wykorzystał nieuwagę właścicielki i pozostałych domowników przebywających w innym pomieszczeniu. Okazało się, że telefony po kradzieży sprzedał, a uzyskane pieniądze przeznaczył na własne potrzeby. Jednak część utraconego mienia policjanci odzyskali.
Sprawdzenia funkcjonariuszy potwierdziły, że mężczyzna był już w przeszłości karany za tego typu przestępstwa. Usłyszał w tej sprawie zarzuty i teraz za swoje czyny odpowie przed sądem. Za kradzieże grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.