Do zdarzenia doszło w sobotnią noc 7 listopada br. Włamywacz po balustradzie tarasu dostał się na dach domku jednorodzinnego, a następnie wybił szybę w jednym z okien. Na jego nieszczęście hałas zbudził śpiących właścicieli domu. Spłoszony przez nich złodziej szybko zeskoczył z dachu i uciekł.
Powiadomieni o przestępstwie policjanci z Jawora natychmiast pojechali na miejsce. Tam na podstawie informacji uzyskanych od świadków ustali rysopis i kierunek ucieczki podejrzanego. Po kilku minutach poszukiwań w pobliskich zaroślach został on zatrzymany przez funkcjonariuszy. Okazał się nim 22-letni mieszkaniec powiatu świdnickiego.
Mężczyzna był pijany. Przeprowadzone badanie wykazało w jego organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Trafił on do policyjnego aresztu.
Podczas przesłuchania nie potrafił logicznie wyjaśnić powodów swojego zachowania. W przeszłości był już notowany za tego typu przestępstwa.
22-latek usłyszał już zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem i przyznał się do winy.
Mężczyzna stanie teraz przed sądem. Za przestępstwo, którego się dopuścił grozić mu może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.