Zmanipulowane tachografy

Zatrzymano dwóch kierujących „na podwójnym gazie”. Kierujący samochodem osobowy był w stanie po spożyciu alkoholu, a kierowca samochodu ciężarowego, w stanie nietrzeźwości. Jego zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wynosiła 0,44 mg/l. W obu przypadku funkcjonariusze Policji zatrzymali kierowcom prawa jazdy.

W trakcie kontroli sprawdzano także uprawnienia kierowców. W jednym z przypadków kierowca nie posiadał wymaganego wpisu do prawa jazdy w związku z czym przeprowadzono pełną kontrolę, która wykazała, że prowadzi pojazd nie rejestrując czasu pracy. Nie włożył wykresówki do tachografu. Z okoliczności wykonywania przewozu wynikało, że było to celowe działanie w celu ukrycia faktycznego czasu pracy kierowcy.

Chwilę później ujawniono podobny przypadek. Kierowca samochodu ciężarowego jadący na budowę realizowaną przez firmę, w której pracuje, również nie włożył do tachografu wykresówki. Nie było to jego jedyne naruszenie. Nie miał badań lekarskich i psychologicznych, ponadto szkolenia okresowego. Nie okazał żadnej z wymaganych 29 wykresówek. Jak się również okazało tachograf nie miał sprawdzenia okresowego. Opony na tylnej osi samochodu miały różną rzeźbę bieżnika, w związku z czym został zatrzymany dowód rejestracyjny pojazdu.

Nie trzeba było długo czekać na kolejne, podobne sytuacje. Zatrzymany kierowca 40 tonowego „tira”, przewożący artykuły spożywcze do jednego z jaworskich hipermarketów, zamiast rejestrować czas pracy na swojej karcie kierowcy, rejestrował go na karcie swojego szefa, którego w tym czasie nie było w pojeździe. Chciał w ten sposób ukryć swój czas pracy, a przez to dłużej prowadzić pojazd, po to aby zrealizować terminowy, zlecony przez przedsiębiorcę ładunek. Kolejny kierowca jak się okazało na podstawie analizowanych dokumentów stosował kilka godzin przed zatrzymaniem magnes, aby podjechać pod załadunek „nie przerywając odpoczynku”.

Wobec powyższego nałożono na kierowców mandaty karne oraz wszczęto postępowania administracyjne w stosunku do przedsiębiorców.